Stanowisko komisji w sprawie Eko-Doliny
STANOWISKO KOMISJI GOSPODARKI KOMUNALNEJ I OCHRONY ŚRODOWISKA RADY MIASTA GDYNI ODNOŚNIE SYTUACJI I FUNKCJONOWANIA ZAKŁADU „EKO-DOLINA” W ŁĘŻYCACH.
Komisja Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta Gdyni zaniepokojona docierającymi sygnałami od mieszkańców Gdyni oraz wsi Łężyce, a także bazując na własnych obserwacjach, poczynionych w szczególności przez członków komisji zamieszkujących w północno- zachodnich dzielnicach Gdyni, przez ostatnie kilka miesięcy szczegółowo zajmowała się kwestią funkcjonowania zakładu Eko- Dolina (którego największym udziałowcem jest gmina Gdynia) i zgłaszanych nieprawidłowości z tym związanych.
Komisja poświęciła odrębne posiedzenie na spotkanie z mieszkańcami Gdyni oraz Łężyc, relacjonującymi swoje obserwacje i spostrzeżenia, a także dokumentującymi sytuację na terenie zakładu i w jego sąsiedztwie (dokumentacja zdjęciowa i filmowa). W czasie trzygodzinnego spotkania zorganizowanego w sali obrad Rady Miasta odbyła się rzeczowa i długa dyskusja, w której uczestniczyła niemalże połowa składu rady.
(Filmy z posiedzenia komisji na którym wypracowano stanowisko)
Ponadto, na prośbę mieszkańców, przewodniczący komisji w momencie dużego natężenia odorów przebywał na wizji lokalnej w Łężycach, zyskując okazję do zorientowania się co do odczuwalności skutków złowonnych bezpośrednio na terenie miejscowości.
Na kolejnym spotkaniu – tym razem w Łężycach – zapoznano się z informacją zarządu spółki, prezentowaną przez p. Kazimierza Rzeniewicza i p. Izabelę Wołosiak, a także z oceną bieżącej sytuacji w spółce, w tym przyczyn zwiększonej uciążliwości zakładu w ostatnich miesiącach, oraz dokonano wizji lokalnej na terenie zakładu. Jeśli chodzi o przyczyny, wskazano zarówno anomalie pogodowe, (bardzo wysoka wielkość opadów w ciągu kilku miesięcy, niskie temperatury, porywiste wiatry) jak również niewystarczającą infrastrukturę techniczną (zbyt mała liczba studni odgazowujących), a także pojedyncze awarie, w tym najbardziej uciążliwą – czasową awarię drzwi kompostowni. Podczas pobytu na wizji lokalnej stwierdzono również awarię myjki ciśnieniowej, wedle wyjaśnień zarządu, również wynikającą z warunków meteorologicznych.
Na kolejnym spotkaniu zapoznano się z informacjami i komentarzem p. Tomasza Banela – jednego z przedstawicieli Gdyni w Radzie Nadzorczej spółki Eko- Dolina. Informacje dotyczyły przede wszystkim zaangażowania Rady Nadzorczej w rozwiązanie sytuacji, zaleceń sformułowanych w stosunku do zarządu oraz informacji na temat planowanych działań (i ich kosztów) mających trwale poprawić sytuację, w tym działań związanych z uruchomieniem kolejnej kwatery składowej. Na spotkaniu komisja otrzymała informację na temat oczekiwań rady nadzorczej, jej oceny przyczyn kryzysowej sytuacji a także na temat przedstawionego przez zarząd i zatwierdzonego przez Radę Nadzorczą planu działań naprawczych, wraz z wyceną tych działań. Ponadto, komisja uzyskała informację na temat planowanego zwiększenia zatrudnienia wśród pracowników sortowni, z uwagi na niewystarczające dotychczas moce przerobowe zakładu. Rada Nadzorcza zdecydowała również o realizacji dodatkowych, prowadzonych przez inne firmy niż dotychczas badań monitoringowych, w celu weryfikacji poprawności wiarygodności badań dotychczas realizowanych.
Komisja Gospodarki Komunalnej w ramach swojej pracy poprosiła o wyjaśnienia i dodatkowe informacje Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa UM Gdyni, Zarząd Komunalnego Związku Gmin „Dolina Redy i Chylonki” oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku – pisma z naszymi pytaniami sygnował własnym podpisem Przewodniczący Rady Miasta Gdyni. Odpowiedzi na te pisma stanowią załącznik do niniejszego sprawozdania.
W spotkaniach poświęconych zagadnieniom związanych z prawidłowością funkcjonowania Eko- Doliny poza członkami Komisji uczestniczyli także inni zainteresowani radni Gdyni, w tym wiceprzewodnicząca Rady Beata Łęgowska, wiceprzewodniczący Rady Jerzy Miotke, a także radni: Mirosława Król, Ireneusz Bekisz, Jarosław Kłodziński, Bogdan Krzyżankowski, Grzegorz Taraszkiewicz.
Przedmiotem zainteresowania komisji były w szczególności kwestie:
– istotnego i ponawiającego się wielokrotnie w różnych porach wzrostu intensywności i odczuwalności odorów, których źródłem była Eko- Dolina;
– zanieczyszczenia obszaru bezpośrednio sąsiadującego z zakładem, zarówno fizycznego (śmieci, worki foliowe), jak i biochemicznego (kwestia odcieków, roztopów, wód płynących z terenu zakładu dopływających do potoków przepływających przez Gdynię);
– kwestii sprawności bieżącego zarządzania spółką, w tym reakcji na zaistniałe awarie czy sytuacje nieprzewidziane, ewidencji i procedur postępowania w przypadku awarii, monitoringu sytuacji, bieżącej informacji o zaistniałych nieprawidłowościach;
– komunikacji z otoczeniem, w tym reagowania na krytyczne głosy kierowane przez osoby prywatne;
– skali i zakresu sortowania odpadów trafiających do Eko- Doliny, a także poziomu odzysku surowców wtórnych;
– zasad zlecania i realizacji monitoringu atmosfery, badań wód gruntowych oraz uciążliwości odorowych, w tym kwestii reprezentatywności i wiarygodności tych badań;
– skali i zakresu dokonywanych na terenie zakładu kontroli instytucji zewnętrznych;
– możliwości, planów i kosztów rozwiązań mogących w sposób trwały i istotny zmniejszyć uciążliwość zakładu dla najbliższego otoczenia oraz dzielnic Gdyni;
– planów rozwoju zakładu, a także kwestii nadzoru nad funkcjonowaniem zamykanych kwater składowych oraz bezpieczeństwa procesów zachodzących w kwaterach.
W świetle uzyskanych wyjaśnień, odbytych dyskusji, lektury otrzymanych pism, a także poczynionych obserwacji, w tym tych podczas wizji lokalnej, komisja sformułowała następujące stanowisko:
Nie ulega wątpliwości fakt, że, szczególnie w ostatnich miesiącach, miały miejsce wielokrotne sytuacje wzmożonej uciążliwości zakładu, polegające przede wszystkim na silnych odorach, oddziaływujących bardzo silnie na miejscowość Łężyce (często w stopniu uniemożliwiającym mieszkańcom normalne funkcjonowanie), ale wyraźnie i wielokrotnie odczuwalnych w północno- zachodnich dzielnicach Gdyni. Odory te były wyczuwalne w różnych okresach, w różnych porach dnia i w różnej skali, a zjawiska te miały miejsce w okresie co najmniej kilku miesięcy. Sytuacja taka budzi duże zaniepokojenie i w związku z zaistniałą sytuacją komisja oczekuje na podjęcie systemowych i zdecydowanych działań. Plan tych działań został przedstawiony w szczególności przez przedstawiciela Rady Nadzorczej – komisja wnioskuje o zapoznanie jej z realizacją założeń, w szczególności poprzez informację o wykonaniu prac dodatkowych, zwiększeniu zatrudnienia oraz o wynikach zleconych badań w zakresie monitoringu.
Komisja ocenia jako błędne rozwiązanie brak bieżącej informacji ze strony zarządu spółki odnośnie kryzysowej sytuacji, w której znalazł się on w wyniku zbiegu różnego rodzaju czynników. W odczuciu członków komisji, bieżąca informacja kierowana zarówno do radnych miasta, jak i do mieszkańców, dawałaby mieszkańcom poczucie, że zarząd spółki panuje nad sytuacją i ma plan postępowania w sytuacji kryzysowej, nie czekając biernie na rozwój wypadków. Tymczasem jedynym stanowiskiem władz spółki była polemika z wyrażającym swoje niepokoje mieszkańcem Gdyni. Komisja sugeruje – w odniesieniu do sposobu wydatkowania budżetu marketingowego zakładu – przeniesienie dotychczasowego nacisku z kampanii promocyjno-wizerunkowych na kampanie informacyjne i edukacyjne w zakresie gospodarowania odpadami.
Komisja wyraża zaniepokojenie brakiem przedstawienia przez Spółkę wykazu awarii i usterek pojawiających się podczas bieżącego funkcjonowania zakładu, co poskutkowało niemożnością udzielenia przez zarząd odpowiedzi na pytania radnych o liczbę i częstotliwość różnego rodzaju awarii, a co za tym idzie – o potrzebę podejmowania systemowych działań minimalizujących ich występowanie. Komisja uważa za zasadne utworzenie i prowadzenie rejestru awarii, uszkodzeń i innych zdarzeń niepożądanych, wraz z zapisami o podjętych działaniach naprawczych i korekcyjnych.
Wątpliwości komisji wzbudziło nieprzedstawienie sformalizowanych procedur (np.: mapy procesów, kodeksu dobrych praktyk, podręcznika procedur etc.) działań operacyjnych spółki ze szczególnym uwzględnieniem mierzalnych celów jakościowych w zarządzaniu bieżącą działalnością. Komisja rekomenduje utworzenie i prowadzenie – w formie uznanej za najkorzystniejszą przez zarząd spółki – sformalizowanego systemu zarządzania jakością operacji bieżących wraz z ustaleniem i stałym monitorowaniem celów operacyjnych. Zdaniem komisji wskazane by było szczególne potraktowanie zagadnień kontroli wewnętrznej procesów odbywających się w Spółce i obarczonych najwyższym ryzykiem.
Komisja odczuwa dyskomfort w sytuacji, gdy zarząd spółki potwierdza informacje, natomiast z własnej inicjatywy ich nie udziela – taka sytuacja miała miejsce podczas spotkania w siedzibie spółki, gdy dopiero po informacji jednego z radnych o odczuwalnych wcześnie rano odorach, władze spółki potwierdziły nocną awarię jednego z urządzeń, wcześniej twierdząc, że tego typu sytuacje nie mają już miejsca. Podobnie było z kwestią zepsutej myjki ciśnieniowej – informacja o jej niesprawności została udzielona dopiero po pytaniach radnych. Władze spółki nie wspominały również o braku zasobów ludzkich w sortowni twierdząc, że sortowanie realizowane jest w pełnym zakresie – o tym, że jest inaczej i o potrzebie utworzenia kolejnych 8 etatów poinformował dopiero przedstawiciel Rady Nadzorczej. Zabrakło wiarygodnego wyjaśnienia dla nagrań pokazujących pracownika Eko-Doliny wylewającego nieczystości do gruntu. W ocenie radnych takie sytuacje nie sprzyjają budowie zaufania i wiarygodności zarządu spółki.
Wyżej opisane sytuacje (brak proaktywności zarządu, niezgodna z kanonami informacja w sytuacjach kryzysowych, reglamentowanie informacji i brak otwartości w rozmowach z radnymi gminy, do której należy większość udziałów w spółce, brak ewidencji awarii i usterek, braki kadrowe, nerwowe reakcje na wątpliwości i zarzuty zgłaszane przez czynnik społeczny) budzą obawy, czy kompetencje zarządcze Zarządu spółki są wystarczające, jeśli chodzi o danie mieszkańcom poczucia bezpieczeństwa i pewności co do profesjonalizmu działania firmy, tym bardziej w kontekście planowanego jej rozwoju. W szczególności komisja zwraca uwagę na potrzebę prowadzenia dialogu społecznego, także ze środowiskami kontestującymi istnienie zakładu, zdając sobie sprawę z towarzyszących temu dialogowi emocji. Zdając sobie sprawę z aktywności środowisk zainteresowanych rozwojem funkcji mieszkaniowej w tym rejonie, komisja wyraża przekonanie, że tym bardziej niezwykle ważna jest proaktywna, spójna i szczera polityka informacyjna – także w zakresie nowo budowanej kwatery składowej.
W zaistniałej sytuacji występuje potrzeba podjęcia ponadstandardowych działań zapewniających pełną transparentność działalności zakładu oraz pozwalających na odbudowę jego wiarygodności. Komisja proponuje dla realizacji tego celu (poza rekomendacjami zawartymi w innych miejscach niniejszego stanowiska) rozważanie następujących działań:
– Umieszczenie w newralgicznych punktach zakładu (np. przy wjeździe na kwaterę składową) kamer, z których obraz byłby całodobowo udostępniany on-line;
– Wydawanie przez zakład regularnych komunikatów o prognozowanym ryzyku wystąpienia niekorzystnych zjawisk związanych z funkcjonowaniem zakładu;
– Upublicznienie, z zachowaniem wymogów tajemnicy handlowej, rejestru awarii, usterek i zdarzeń niepożądanych wraz z informacjami o podjętych działaniach korekcyjnych;
– Powołanie rady społecznej przy Eko-Dolinie z uprawnieniami opiniodawczymi i doradczymi. W skład takiej rady powinni wchodzić przedstawiciele środowisk samorządowych, naukowych oraz przedstawiciele mieszkańców.
W kontekście funkcjonowania Eko- Doliny poza granicami administracyjnymi Gdyni, szczególnie istotne staje się stanowisko władz gminy Wejherowo – gospodarza terenu. Ponieważ dobiegają do komisji sprzeczne komunikaty dotyczące tego stanowiska, komisja wyraża zainteresowanie organizacją spotkania przedstawicieli obu samorządów celem omówienia sytuacji.
Komisja nie ma możliwości weryfikacji pojawiających się sugestii odnośnie zwiększonej zachorowalności mieszkańców sołectwa Łężyce na choroby wynikające z emisji zanieczyszczeń, toksyn czy gazów wysypiskowych – wydaje się zasadne zweryfikowanie tych informacji.
Oczekujemy także, że zarząd spółki odniesie się do naszej opinii i spostrzeżeń i wierzymy, że nasze stanowisko może pomóc w poprawie jakości funkcjonowania spółki, na czym nam szczególnie zależy, jako samorządowcom i mieszkańcom.